Time of my life :) Tak w skrócie mogę opisać to, co u mnie teraz się dzieje. Jestem tuż przed obroną pracy magisterskiej, a w majówkę podczas wycieczki-niespodzianki mój chłopak mi się oświadczył! Oczywiście, powiedziałam TAK! To były najpiękniejsze oświadczyny na świecie, wszystko było jak na filmach romantycznych, a to wszystko w otoczeniu Pałacu Maciejewo. Narzeczony zadbał nawet o sukienkę wieczorową, która czekała na mnie w naszej KOMNACIE by ubrać ją na kolację przy świecach :D Od oświadczyn świat stanął na głowie! Wpadłam w wir przygotowań ślubnych i świetnie się w tym odnajduję! Może powinnam być wedding planerem? ;) Załatwiliśmy już salę i DJ-kę, lista gości jest już prawie zamknięta, reszta spraw typu bukiet, tort, transport itp. już przemyślane...wszystko idzie z górki! Zaproszenia i oprawę graficzną wesela zrobię sama, już mam wstępne projekty :) 

Wesele już w październiku, więc pojawił się temat sukienki. Zdecydowałam, że nie będę szyć jej sama. Byłby to za duży stres, że coś nie wyjdzie i zostanę z niczym ;) Na szczęście spotkałam na swojej drodze fantastyczną osobę - panią, które bardzo profesjonalnie pomogła wcielić w życie projekt mojej wymarzonej kreacji i od soboty suknia już się szyje! Będzie na prawdę cudowna, nie mogę się doczekać, aż ją zobaczę.

Jeśli chodzi o kolorystykę ślubu, zdecydowałam się na miętę i biel. Po wielu wędrówkach znalazłam już odpowiednie buty do sukni (nawet 2 pary...;D )! Zastanawiam się jeszcze nad fryzurą, ale mam jeszcze na to trochę czasu. Jestem bardzo szczęśliwa i chciałabym, żeby te chwile, które obecnie przeżywam trwały wiecznie :) 

Poniżej chciałabym pokazać Wam to, co w ostatnim czasie zajęło mi moje myśli, są to tablice inspiracji, zdjęcia znalezionych miętowych rzeczy...w telegraficznym skrócie ostatni miesiąc :) Pozdrawiam Was gorąco   i trzymajcie kciuki za moją obronę magisterki! ;)

 perfekcyjny lakier! i w dodatku znaleziony w promocji..:p

 może buty na wieczór panieński? :)

 counting days! Zrobiłam kalendarz -planner, bardzo przydatna rzecz, o niczym nie zapomnę :)

 jedna z koncepcji kolorystycznej - tiffany blue

 projekt sukni :)