03:22:00


o losie, druga zarwana noc w tym tygodniu :O! no moze troche trzecia, ale sie nie liczy bo raz to z wlasnej winy :p. robie i robie i robie i robie wszyyystko, teraz projektowanie, najbardziej znosne ze wszystkich zajec z mej wspanialej, jakze przemadrej uczelni o.O .

blisko 4 rano. fajnie, czekam chyba juz teraz az bedzie robilo sie jasno, to moze uda sie zrobic jakies ladne zdjecie ^^ czekanie 'umila mi' rysowanie szczegolow konstrukcyjnych mojego domku, ah, cudownie . tak przemilo robilo sie brylke, a teraz to sama kupa zostala. ale przede mna weekend, wiec nie bede marudzic, juz sie namarudzilam ;p. chociaz warto jeszcze ponarzekac na jutrzejsze zaliczenie, na ktore nie mam z kolezanka NIC zrobione i na to, ze za 4 godziny bede juz siedziec  w drukarni c;
dzis jakies zadne megarozkminiajace  przemyslenia sie mnie nie trzymaja, wiec nie powymadrzam sie na zaden temat tylko pochwale domeczkiem C: ENJOY!

You Might Also Like

0 komentarze