Sylwestrowa spódniczka i sukieneczka dla Nasti
14:02:00Znów nie miałam szans na lepsze zdjęcia, więc kolejny raz selfie :) Może kiedyś hurtowo porobimy z mężem jakąś fajną sesję z moimi ciuszkami :)
Ta spódniczka powstała specjalnie na wieczór sylwestrowy. Był w domu, ale i tak chciałam ubrać się wyjątkowo. Anastazja też - więc uszyłam jej pierwszą małą czarną, wyglądała uroczo <3
Kupiłam materiał, z którego łatwo się szyje, jest dość gruby i lekko elastyczny. Szukałam czegoś w gwiazdki, ale na próżno. Postanowiłam więc zastosować ogromne naszywki gwiazdki i wyszło też fajnie. Spódniczka jest wygodna i zapinana na zamek kryty. Jest to fason dla mnie typowy, w takim czuje się najlepiej :)
0 komentarze