Spódnica w monstery
09:28:00
To był dla mnie ogromny projekt! Na początku wymyśliłam wzór na tkaninę, którą wydrukowałam. Jest to bardzo dobra jakościowo gabardyna, super się z niej szyło:
Szyłam z ogromną starannością! Od linijki, powolutku, wykańczając każdy detal. Chciałam, żeby to był mój masterpiece! Jestem bardzo zadowolona z efektu... Te dni pracy opłaciły się <3
Nasza sesja - oczywiście jak zwykle wykonana przez męża :)
4 komentarze
Ależ pięknie! Jesteś zdolna:)
OdpowiedzUsuńFotografia sposobem wyrazu - blog o modzie, podróżach i nie tylko
Pięknie prezentuje się ta spódniczka <3
OdpowiedzUsuńPiękna wyszła Ci ta spódnica! Bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńSUPER!
OdpowiedzUsuń