Kołnierzyk z perełek

13:13:00

Kolejne moje podejście do kołnierzyka z perełek- ostatni był niewypałem bo źle się układał podczas noszenia ;/ Ten wygląda fajnie i jest totalnie w moim stylu :)


Zrobiłam też bransoletkę z jaskółeczką, bardzo lubię ptaszkowy motyw na biżuterii i ciuchach!


Odgrzebałam też z moich zbiorów jedną z sukienek mojego autorstwa- może pamiętacie, taka cieniowana pomarańczowo-różowa. Z jednej strony się przeraziłam, z drugiej ucieszyłam ;p Przerażenie dotyczyło jakości wykonania...niby tylko rok temu ją robiłam, ale widzę, że wtedy kompletnie nie wychodziło mi wykańczanie ciuszków :D Ucieszyłam się, że widzę wreszcie swoje błędy i - CO NAJWAŻNIEJSZE- zrobiłam postęp w szyciu! :D Hurra! Czyli ciężka praca popłaca i niekoniecznie trzeba chodzić na specjalne zajęcia z krawiectwa, żeby się podszkolić :) Polecam wszystkim czytanie książek ze wskazówkami jak szyć, to na prawdę pomaga! A ową sukienkę poobcinałam tam, gdzie nie nadaje się do patrzenia i będę próbować ją naprawić :) Ciekawe czy za rok znów nie stwierdzę, że trzeba zrobić od nowa... ;)

You Might Also Like

8 komentarze

  1. Na punkcie ptaszków, a już szczególnie jaskółek to ja też mam hopla :) Kołnierzyk również przepiękny!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny jest ten kołnierzyk! Od jakiegoś czasu szukam podobnego, właśnie z koralików, jednak ceny są powalające... Będę musiała wziąć chyba przykład z Ciebie i wykonać go sama:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kołnierzyk jest super, a co do postępów w wykańczaniu to potwierdzam, że nie trzeba chodzić na żadne kursy, wystarczy tylko po prostu szyć i z każdą kolejną rzeczą jest lepiej i łatwiej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękna jaskółka!!
    A z okazji postępów -ogromne gratulacje:)
    też czasami odnajduję rzeczy uszyte kilka lub kilkanaście miesięcy wstecz i sama sobie się dziwie..
    ale i się cieszę:):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. super uczucie :D Powodzenia w dalszych postępach! :)

      Usuń
  5. piękny kołnierzyk i bransoletka również :)

    OdpowiedzUsuń