22:11:00
no a jesli chodzi o koncerty, to oczywiscie najlepiej mi sie sluchalo KoL, bo to przeciez soundtrack moich ostatnich miesiecy zycia! zaskoczona bylam pozytywnie the gossip i basement jaxx, tyle energii przekazali publicznosci, ze wszyscy bawili sie extra. za to zal mnie ogarnal na MOICH crystal castles ;C wylaczyli telebimy i swiatlo na scenie... no comments. pewnie costam jeszcze napisze o wrazeniach z koncertow, ale jak na razie to juz nie mam sily ;p
po powrocie, z przykroscia stwierdzam, ze OPALILAM SIE =.= teraz tylko czekam az zniknie. ale opalenizna chyba dobrze wplywa na wzrost inwencji tworczej w glowie, bo mam teraz milion pomyslow na rozne ciekawe rzeczy . wczoraj przerobilam sobie stare trampeczki,wyszly raczej fajnie, na zywo wygladaja ciut lepiej niz na zdjeciu :D a za niedlugo zabieram sie za zrobienie jeansowej marmurkowej kurtki (albo kamizelki, jeszcze sie zastanawiam czy obciac rekawy ;p), z takiej starej, ktorej nie nosze, bo w zarze ostatnio taka swietna przymierzylam, ale szkoda bylo mi na nia pieniedzy, wolalam kupic najpiekniejsza na swiecie torebke ^^. czeka mnie wobec tego eksperyment naukowy z wybielaczem , mam nadzieje ze nie zrobie sobie tym krzywdy :O
no wiec prezentuje buciki i koncze na dzis ;)
0 komentarze