15:51:00


jak to ja, zawsze uwazam ze ja mam najgorzej na swiecie, a tu niespodzianka mnie spotkala. fajnie, ze  dopiero po 20 latach zycia odkrylam, ze jednak tak nie jest ;p 

przykro mi bardzo, jak  widze, ze osoby dla mnie najblizsze cierpia mocno i sie przejmuja i nie moga sobie poradzic... najgorzej, ze ostatnio ciagle sie borykam z takimi sytuacjami. wtedy wlasnie widze, ze to wcale ja nie mam najgorzej ever.  jakos sie przez ostatni czas nauczylam radzic z wiekszoscia problemow, wiec chociazby w tym wzgledzie mam lepsze polozenie. ale najstraszniejsze jest to, jak wlasnie tym na ktorych mi zalezy, nie potrafie pomoc, chociaz strasznie sie staram. nie wiem.

You Might Also Like

0 komentarze