22:59:00

kolejny pomysl, ktory wpadl mi do glowy w minute. zawsze uwazalam blogi za jawny ekshibicjonizm osobowosci, no ale jednak jak sama nie wyprobuje, to skad bede wiedziec czy to prawda? wiec blog powstaje.

a moze jednak mam nature egocentryczki potrzebujacej pokazac cala dusze, mysli i kto wie co jeszcze, skupiajac sie tylko na sobie? nie wiem nie wiem. zawsze myslalam, ze raczej nie. w sumie jest to w jakims stopniu na pewno jakis sposob na wlasna psychoanalize. znowu nie wiem. okaze sie.
mysle ze jak na pierwszy wpis, to tyle wystarczy. a co dalej i czy bedzie dalej, znowu nie wiem. mam nadzieje, ze jednak uda mi sie doprowadzic to do w miare ciekawej formy. a tymczasem wracam do moich dzisiejszych nocnycha zajec, czyli ponownie do robienia projektu, ktorego mi sie juz serdecznie nie che robic i sluchania tigercity popijajac juz kolejna kawe, co jest juz troche milsze...


You Might Also Like

0 komentarze